Mazowsze: idealne miejsce na letni wypoczynek nad wodą

Fot. materiał partnera

Mazowsze plus woda? Jak najbardziej! Na Mazowszu można fantastycznie spędzić czas nad wodą – w wydaniu plażowym, aktywnie – na spływie kajakowym lub żaglach, wybrać się w rejs po Wiśle lub poleniuchować nad jednym z licznych mazowieckich kąpielisk i zalewów, ze słynnym Zegrzem na czele.

Rejsy po Wiśle

Wisły nikomu przedstawiać nie trzeba. Warszawiacy i turyści chętne spędzają nad nią czas, spacerując Bulwarami Wiślanymi czy odpoczywając w jednej z wielu knajpek ulokowanych na lewym brzegu rzeki. Warto jednak skorzystać z okazji i spojrzeć na miasto z perspektywy wody.

Jedną z ciekawszych atrakcji jest całodzienny rejs do Serocka statkiem „Zefir”. Kursy (z przystani na Żeraniu) odbywają się w każdy letni weekend, na pokładzie mieści się ponad 80 pasażerów. To świetny sposób, by dotrzeć nad Zalew Zegrzyński, a po drodze rozkoszować się nadwiślańskimi widokami. Przy okazji – nad Zegrze dojedziemy także kolejami SKM – od czerwca pociągi na trasie Piaseczno–Zegrze Południowe kursują co dwie godziny, ale dostać się można także linią Warszawa Zachodnia–Radzymin, która prowadzi przez Nieporęt.

Fajnie spędzić czas na wodzie można także w Warszawie. I tak z Bulwaru Karskiego u stóp Zamku Królewskiego startują rejsy widokowe jednym ze statków „Po Wiśle”. Z pokładu podziwiać można panoramę Starego i Nowego Miasta, Centrum Nauki Kopernik czy słynną Grubą Kaśkę. W wakacyjne niedziele kursuje również iBarka ze słonecznym tarasem zapraszającym do leniwego wypoczynku. Kilkunastoosobowy katamaran cumuje w Porcie Czerniakowskim, przy Cyplu Czerniakowskim albo Przystani Nowa Fala (przy Centrum Nauki Kopernik).

Do wyboru są także bardziej tradycyjne jednostki. Spod pomnika Syrenki wyrusza w godzinny rejs galar – tradycyjna łódź wiślana. Po drodze podziwia się Stare Miasto i słucha opowieści o Wiśle i Warszawie. Na wielbicieli adrenaliny czeka natomiast bogata oferta przejażdżek łodziami motorowymi, np. 12-osobową łodzią z napędem śmigłowym AIRBOAT – jedną z najszybszych jednostek na Wiśle. Ta akurat startuje przy Wale Miedzeszyńskim, ale w okolicach Mostu Poniatowskiego wsiąść można do motorówki Jet Go – to przyjemność dla odważnych, bo ta łódź osiąga prędkość do 80 km/h.

Na plażę

Choć Mazowsze kojarzy się przede wszystkim z rzekami, to nie brakuje tu także akwenów wodnych, nad którymi świetnie spędza się letnie weekendy (i nie tylko). Dla Warszawiaków na pierwszym miejscu na pewno jest Zalew Zegrzyński – mekka żeglarzy i motorowodniaków, ale też wielbicieli leniwego wypoczynku na plaży. Dotrzeć do niej najłatwiej – bo znajduje się w centrum Serocka. Do tego molo, przystań i zaplecze sanitarne, liczne lokale gastronomiczne – przepis na idealny wypoczynek nad wodą. Nieco inny charakter ma plaża w Nieporęcie – zwana dziką plażą. Ale i tu skorzystać można z sanitariatów i natrysków, dostępna jest również wypożyczalnia rowerów, skuterów wodnych i kajaków.

Mazowsza ma do zaoferowania dużo więcej miejsc, które kojarzą się z wodnymi atrakcjami i słońcem. Dlatego warto wyrwać się z Warszawy i ruszyć na poszukiwanie wody – pod każdą postacią.

W Płocku miejskie kąpielisko Sobótka położone jest u stóp skarpy wiślanej. Oprócz plaży na letników czekają tu wypożyczalnia sprzętu wodnego, boiska do uprawiania sportów i ścieżki spacerowe. Do tego grill bar i restauracja i – co ważne – opieka ratowników wodnych.

Czyste i bezpieczne kąpielisko znajdziemy także w Iłży. Tutaj również wydzielono strefę dla dzieci, działa także wypożyczalnia sprzętu sportowego, w której skorzystać można z kajaków, rowerów wodnych czy łódek. Uroku dodają pomosty widokowe na jeziorze.

Zalew Szydłowiecki to idealne miejsce dla osób szukających letnich kąpieli, leniwego i aktywnego odpoczynku czy fanów wędkarstwa. W sezonie letnim kąpielisko strzeżone jest przez ratowników, a wypoczywający mogą korzystać z wypożyczalni sprzętu wodnego. Jest też siłownia plenerowa, boisko do piłki nożnej i siatkowej, skate park i plac zabaw dla najmłodszych.

Mazowieckie Mazury

Za to na Pojezierzu Gostynińskim poczujemy się niemal jak na Mazurach. Chyba najbardziej znane jest tutaj Jezioro Białe, z wyjątkowo czystą wodą i otaczającą go piękną przyrodą. Jest głębokie – miejscami sięga 31 metrów, dlatego polubili je nurkowie. Akwen otaczają lasy sosnowe – wymarzone miejsce na wycieczki rowerowe, spacery i grzybobranie. Plaże wokół jeziora są głównie prywatne, należą do ośrodków wypoczynkowych, które oferują nie tylko noclegi i dostęp do plaż, ale także możliwość wypożyczania łódek i rowerów wodnych. Podobnie wygląda sytuacja nad Jeziorem Zdworskim – największym naturalnym jeziorem na Mazowszu – gdzie wypocząć można w jednym z ośrodków lub wynająć domek holenderski. Znajdzie się tu też miejsce dla kamperów.

Na kajaki

Mazowsze kajakami stoi! Każda z mazowieckich rzek jest nieco inna, każda oferuje inne przeżycia i rodzaj spływu. Od spokojnego i płynącego zakolami Liwca, po Wisłę – polecaną tylko zaawansowanym kajakarzom. Tu spływ dostarcza rzeczywiście niezapomnianych przeżyć. Trzeba pamiętać, że Wisła jest rzeką mało uregulowaną, dziką, o dużych wahaniach stanów wody, a po przyborach łatwo zmienia bieg. W granicach województwa mazowieckiego do Wisły warto wejść z kajakiem na wysokości Dęblina (gdzie rzeka stanowi granicę między województwem mazowieckim a lubelskim) i spływać aż do Jeziora Włocławskiego za Płockiem.

Liwiec z kolei to spokojna, bezpieczna i czysta rzeka, meandrująca zakolami w piaszczystej równinie. Płynie spokojnie pośród pól, łąk i wzgórz morenowych, dlatego spływy Liwcem są polecane początkującym kajakarzom. Na Liwcu z tej wodnej aktywności korzystać mogą osoby w każdym wieku, także rodziny z małymi dziećmi, które tu rozpoczynają swoją przygodę z kajakami lub po prostu lubią popluskać się latem na piaszczystej rzecznej plaży. Po obu stronach Liwca rozciągają się rozległe bory sosnowe z charakterystycznymi wydmami i bagniskami – ostoja saren, dzików, zajęcy i borsuków, na bagnach – łosi. Sam spływ najlepiej zacząć w Kamieńczyku, skąd – w zależności od planów – wybrać się można na jedno- lub kilkudniową wyprawę.

Przez wysoczyznę Brudzeńskiego Parku Krajobrazowego toczą się wody Skry. Dzięki urozmaiconej rzeźbie terenu rzeka wycina tu wielopoziomowe tarasy oraz strome skarpy pocięte jarami i wąwozami. Otaczają ją łąki i lasy, ale znaleźć też można ciekawe formy rzeźby polodowcowej. Skrwa jest dostępna dla kajakarzy od jeziora Skrwilno, ale większość spływów zaczyna się w okolicach Sierpca. To zmienna rzeka i dość trudny szlak, jeden z najciekawszych w kraju. Szlak kończy rozlewisko powstałe po spiętrzeniu Wisły zaporą we Włocławku, gdzie wciąż widać pozostałości zatopionych wsi.

Artykuł sponsorowany