Gruzja na cztery pory roku

Bakuriani to jeden z ośrodków narciarskich Gruzji./fot. Mieczysław Pawłowicz
Bakuriani to jeden z ośrodków narciarskich Gruzji./fot. Mieczysław Pawłowicz

Pani Ambasador Gruzji, JE Diana Zhgenti uświetniła konferencję prasową i warsztaty turystyczne tego kraju dla agentów biur podróży w Polsce.

24 listopada br. odbyła się konferencja prasowa i spotkania z przedstawicielami gruzińskich touroperatorów. To była dodatkowa szansa dla tych, którzy nie dotarli na stoisko tego kraju w czasie ubiegłotygodniowych targów ITTF w Warszawie. Na spotkaniu pojawiło się ponad 40 przedstawicieli polskich biur podróży. Konferencję otworzyła pani Ambasador Gruzji, JE Diana Zhgenti.

,,Mamy piękne góry, morze, zabytki – podkreśliła JE Diana Zhgenti, pani Ambasador Gruzji w Polsce – ale to co nas wyróżnia to wyjątkowa gościnność”

Gościnność, mimo czasami niedostatków w infrastrukturze, doceniają turyści.W ubiegłym roku Gruzję odwiedziło 7,4 mln osób. W rekordowym roku 2019 było ich ponad 9 mln. Jak prezentują się przyjazdy polskich turystów? W najlepszym 2023 r było nas ponad 90 tys. Po słabszym 2024 r, kiedy to przyjazdy naszych rodaków spadły o niemal jedną trzecią (27,1 proc.), pierwsza połowa br. to optymistyczny wzrost o 21,9 proc. i przyjazd ponad 33 tys osób. Prognozuje to dobrze na tegoroczne statystyki, bo większość wyjazdów polskich turystów odbywa się w miesiącach letnich.

Gruzja to kraj na cztery por roku. Zima też potrafi być piękna, o czym przekonywali przedstawiciele Gruzińskiej Narodowej Administracji Turystycznej (GNTA) zachęcając do odwiedzenia ośrodków narciarskich w zaśnieżonych górach Kaukazu. Do Tbilisi i Kutaisi dolecimy z czterech lotnisk w Polsce regularnymi liniami. W sezonie letnim dochodzą jeszcze czartery do Batumi.