Mouzenidis: w 2020 roku urośniemy o 35-40 proc.

MM

Rok 2019 zakończony liczbą 13 tys. obsłużonych klientów i o 6 proc. Lepszym obłożeniem dają touroperatorowi Mouzenidis Travel nadzieję na jeszcze lepszy rok 2020. Touroperator odbył spotkania z agentami, prezentując wybrane elementy produktu przygotowanego na przyszły sezon letni. Pojawiły się nowe kierunki, w tym egzotyka.

O 25 proc. więcej klientów niż w 2018 roku, wskaźnik reklamacji poniżej 0,4 proc. i o 6 proc. lepsze obłożenie – to wyniki Mouzenidis Travel w 2019 roku w Polsce.

Touroperator zakończy rok liczbą 13 tys. obsłużonych klientów, a na 2020 planuje wzrost na poziomie 35-40 proc.

Chce to osiągnąć dodając nowe, egzotyczne kierunki dla klientów i wzbogacając ofertę w kluczowej dla siebie Grecji. Zwiększy też liczbę połączeń do tego kraju do sześciu tygodniowo.

„Dynamika wzrostu sprzedaży first minute na lato 2020 roku w porównaniu z tym samym okresem 2019 roku to ok. 350 proc. To pozwala nam patrzeć optymistycznie na przyszły rok i spodziewać się, że osiągniemy zakładany wzrost” – mówił Georgios Vafidis, dyrektor zarządzający Mouzenidis Travel.

Cała grupa Mouzenidis wysłała w 2019 roku ponad 550 tys. turystów do Grecji.

W jej portfolio znajduje się 18 spółek, w tym linia lotnicza Ellinair, sieć hoteli Bomo i organizator wyjazdów incentive Active MICE, a także sieć restauracji Big Fish.

Hotele Bomo to najlepiej sprzedający się element oferty w Grecji, gdzie grupa ma ich już ponad 30. Podczas prezentacji oferty wyjazdów na Chalkidiki, Riwierę Olimpu, Zakintos i Kretę zaprezentowano 13 z nich. W czterech działają polskojęzyczne kluby dla dzieci Greko Leto, prowadzone przez touroperatora.

Ale Grecja to nie wszystko na rok 2020 Touroperator wprowadza też nowości w oparciu o rejsy liniami Qatar Airways – egzotykę, czyli Sri Lankę, Maledywy i Katar. Pojawią się też wyjazdy łączone z Gruzją – do Armenii i Azerbejdżanu.

Każdy agent Mouzenidisa w Polsce na start otrzymuje 10 proc. prowizji, a na rok 2020 touroperator obniżył progi. 11 proc. można otrzymać powyżej 30 tys. obrotu, a 12 proc. – powyżej 80 tys. Dodatkowo agenci mogą zarobić na prowizji w ramach sprzedaży „First Greece” – 10,5 proc. poniżej 30 tys. obrotu, 12 proc. powyżej 30 tys. i 13 proc. powyżej 80 tys.

Po zakończeniu prezentacji w hotelu Radisson Collection w Warszawie agenci spotkali się z zarządem firmy na lunchu w restauracji El Greco na Grzybowskiej. Spotkania z agentami odbyły się również w Poznaniu i Katowicach.