Biura podróży – Egipt i Turcja wciąż dużo tańsze

AG

Kierunkami, na których ceny są nadal wyraźnie niższe niż przed rokiem są Turcja i Egipt, gdzie obniżyły się one o średnio 84 i 220 złotych.

Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej obejmuje pierwszy pełny tydzień sierpnia, czyli 6-12 sierpnia 2018 roku.

Obecna średnia cena jest niższa wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu już tylko o 9 złotych. Jest to sytuacja zupełnie inna niż miało to miejsce w drugim tygodniu listopada 2016, gdyż wówczas średnia cena w porównaniu rok do roku nie była niższa, ale wyższa o 124 złote.
Na nieco korzystniejsze niż przed rokiem ceny wycieczek należy na razie patrzeć z dystansem, gdyż jest to nadal relatywnie wczesny okres sprzedaży first minute, a skala przeceny wobec poprzedniego lata maleje stopniowo maleje. Tym niemniej czynniki o charakterze kosztotwórczym wpływają obecnie w dość istotnym stopniu w kierunku spadku cen wycieczek. Paliwo lotnicze zdrożało z 2,21 zł/litr przed rokiem do 2,47 zł/litr obecnie, czyli o ponad 12 procent, ale złoty w relacji rok do roku umocnił się ostatnio wobec euro i amerykańskiego dolara, co w skali roku zwiększyło wzrost wartości naszej waluty o nieco ponad 7 procent. W rezultacie nie tylko nadal występował, ale i powiększył się ich wspólny wpływ w kierunku obniżki średnich kosztów wycieczek, który wyniósł w przybliżeniu 100-110 złotych (poprzednio około 20 złotych, a wcześniej 45-55 oraz 5-10 złotych).

Spośród dużych kierunków pod względem średnich cen wycieczek najmocniej weszły w sezon Wyspy Kanaryjskie i po kolejnej zwyżce w ostatnim tygodniu (o 23 złote) utrzymały one pozycję lidera wzrostów z średnią ceną o 57 złotych powyżej poziomu zeszłorocznego (poprzednio były droższe o 70, 85 i 44 złote, a przed rokiem droższe rok do roku o 254 złote). W tym zestawieniu dodatni wpływ na ogólną zwyżkę nadal wywierały wzrosty cen na Fuerteventurze i Lanzarote – o 116 i 62 złote, a dużo słabsze tendencje cenowe wykazywały najbardziej do niedawna drożejąca rok do roku Teneryfa oraz Gran Canaria, na których średnie ceny były wyższe o tylko 26 i 25 złotych.
Kierunkiem, który w minionym sezonie najczęściej wykazywał największe zwyżki cen rok do roku była Grecja i dopiero pod koniec sezonu na pozycji lidera wzrostów cen zastąpiła ją Turcja. W tym zestawieniu znalazła się ona na drugiej pozycji pośród obecnie drożejących kierunków ze średnią zwyżką średnich cen o 53 złote (poprzednio zwyżki wyniosły 15 i 9 złotych, a wcześniej ceny były niższe o 5 złotych), zaś w ubiegłym sezonie o tej porze skala wzrostu cen w Grecji była nieco wyższa i wyniosła 85 złotych. Najsłabsze tendencje cenowe wykazują obecnie półwysep Chalkidiki oraz wyspy Korfu i Kreta, gdzie średnie ceny spadły o 5, 12 i 18 złotych, a znaczniejsze wzrosty notowano na Kos, Rodos i Zakintos – o 96, 88 i 75 złotych.

Na trzeciej pozycji na liście ważnych kierunków znalazła się Bułgaria (poprzednio była na drugiej), kosztowniejsza niż przed rokiem o średnio 37 złotych (poprzednio o 68, 18 i 5 złotych). Na spadek skali wzrostu cen rok do roku wpływ wywierała zmiana zeszłorocznej bazy odniesienia – z +56 złotych do + 84 złotych, a w rezultacie tych zmian dwuletni liczony łącznie wzrost średnich cen w Bułgarii pozostał jednak bardzo podobny, czyli wyniósł 121 złotych obecnie wobec 124 złotych takiej różnicy w poprzednim zestawieniu.

Kierunkiem na którym ceny są nadal wyraźnie niższe niż przed rokiem jest Turcja, gdzie obniżyły się one o średnio 84 złote. Nadal nie wydaje się to zbyt wiele w świetle obecnej sytuacji, a zwłaszcza w obliczu mocno słabnącej miejscowej waluty oraz coraz bardziej znaczących przecen na kierunkach egipskich, ale należy pamiętać, że kierunek ten już potaniał rok do roku w dwóch wcześniejszych sezonach (o 9 i 122 złote), co oznacza łączny trzyletni spadek średnich cen o 215 złotych. Generalną przyczyną była wówczas sytuacja, w której Turcji towarzyszył znaczny wzrost obaw turystów przed możliwą eskalacją niebezpiecznych zdarzeń, w tym w odwiedzanych przez nich regionach wypoczynku.

Obecnie (w wyniku postępującej konsolidacji władzy w ręku obecnego prezydenta), pod względem bezpieczeństwa kraj ten postrzegany jest korzystniej niż poprzednio, ale ceny na tym kierunku mogą nadal kształtować się na atrakcyjnych dla turystów poziomach, gdyż pomimo starań nadal jest on wstrzemięźliwie traktowany przez niektórych wyjeżdżających (np. przez Niemców), a bieżące niskie ceny wspomaga stopniowo słabnąca miejscowa waluta. Na wzrost cen w Turcji mogą natomiast działać prawdopodobnie zbyt małe w tym roku programy na tym kierunku przygotowane przez touroperatorów.
Kolejny raz największe zniżki średnich cen wycieczek wykazuje Egipt, gdzie ceny zniżkowały rok do roku  poniżej poziomów z poprzedniego sezonu o średnio 220 złotych (poprzednio o 202, 275 i 119 złotych). Kraj ten podobnie jak Turcja podejmuje starania w kierunku przywrócenia ruchu turystycznego do dawnych poziomów, w czym nadal znacząco pomaga wpływ dwóch zeszłorocznych dewaluacji egipskiej waluty (w marcu oraz listopadzie 2016 łącznie aż o ponad 50 procent (sic!)). Bardzo znacznie zwiększyły one konkurencyjność Egiptu jako celu wyjazdów turystycznych, ale ten wpływ systematycznie słabnie, gdyż wewnętrzne ceny rosną tam obecnie w  średnim tempie ponad 2 procent miesięcznie. Największe przeceny wobec ubiegłego sezonu występują obecnie na Synaju – o średnio 315 złotych, a mniejsze w Hurghadzie i w Marsa Alam – o 207 i 139 złotych.

Z mniejszych kierunków znaczne wzrosty średnich cen rok do roku zanotowały Majorka i Maroko – o 202 i 139 złotych, w dużo mniejszym stopniu zdrożała Malta – o średnio 14 złotych, a na innych kierunkach ceny spadły – w Tunezji i w dość drogim rok temu Cyprze o 197 i 65 złotych, zaś nieznacznie w Portugalii – o 13 złotych.
W obecnym zestawieniu największe zniżki średnich cen w porównaniu z ubiegłym sezonem wśród dużych i średnich organizatorów wykazują oferty biura Net Holiday i Rainbow – tańsze rok do roku o około 90 i 80 złotych, a nieco mniej kosztowne niż przed rokiem są również oferty biur Coral Travel Wezyr, Exim Tours i TUI Poland – obie tańsze o średnio około 40, 20 i 10 złotych. Nieco powyżej poziomu zeszłorocznego ukształtowały się też średnie ceny ofert biur Grecos i Itaka (o około 15 i 25 złotych), natomiast u pozostałych organizatorów ceny były o do 275 złotych wyższe od cen ubiegłorocznych.

Gdy rozpatrujemy zmiany w okresie dwóch sezonów łącznie, to wyraźnie najmniejsze zwyżki średnich cen wykazują obecnie oferty Exim Tours i Itaka – o około 40 i 60 złotych, a nieco większe oferty biur TUI Poland i Coral Travel Wezyr – o średnio od 90 do 100 złotych.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach i w trzech kategoriach hoteli, to ponownie na czołowej pozycji znalazło się biuro TUI Poland z liczbą 38 ofert (przed rokiem 26 ofert), przed biurem Itaka z liczbą 30 najatrakcyjniejszych ofert (przed rokiem 37 takich ofert), które z kolei wyprzedzało biura Exim Tours i Rainbow – 19 i 15 ofert.

Przez większość ubiegłego sezonu na czele tabel dotyczących szczytu sezonu wakacyjnego nieomal niezmiennie królowały (w różnej kolejności) biura Itaka i Grecos Holiday, ale wysokie pozycje dość często zajmowały też biura Coral Travel Wezyr Holidays oraz Net Holiday. W październiku na wysokiej pozycji pojawiło się biuro TUI Poland, a interesującym pytaniem stało się wtedy, czy jest to sytuacja przejściowa, czy bardziej trwała.