Travelplanet.pl – na Wielkanoc co trzeci Polak wyjedzie na narty

Ze statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl, dotyczących rezerwacji dokonanych na miesiąc przed Wielkanocą wynika, że w tym czasie w 2015 na wyjazd na narty decydował się wyjeżdżał co piąty turysta. Obecnie wielkanocne narty w Alpach zaplanował w sumie co trzeci wyjeżdżający z tych, którzy na miesiąc przed świętami zlecili zorganizowanie wypoczynku biuru podróży.

Mniej więcej jedna trzecia decyduje się również na spędzenie tego czasu na Wyspach Kanaryjskich, Maroku i Egipcie. Niemal co piąty zaplanował egzotyczną wyprawę – najpopularniejsze kierunki to Kuba, Tajlandia, Chiny i Emiraty Arabskie.

Radosław Damasiewicz, dyrektor marketingu i e-commerce Travelplanet.pl, powiedział: „W tym roku Wielkanoc wypada w końcu marca. Duży odsetek narciarzy, którzy chcą połączyć święta z zakończeniem sezonu zimowego jest zawsze spory, ale w tym roku ten odsetek jest rekordowy. Koniunkturę alpejskim stacjom narciarskim napędza bardzo łagodna zima w Polsce i nikłe widoki na to, że w Wielkanoc będzie można u nas pojeździć na nartach.”

Bezkonkurencyjne na Wielkanoc są w tym roku narciarskie Włochy, gdzie wybiera się 21 proc ogółu zamierzających spędzić święta za granicą z biurami podróży. Na drugim miejscu jest Austria – to 14 proc. turystów. Przy bardzo zbliżonym standardzie narciarskiego wypoczynku (dojazd własny, duża przewaga rezerwacji hoteli ze śniadaniami i obiadokolacjami w stosunku do apartamentów z wyżywieniem własnym) okazuje się, że narciarsko Włochy wypadają blisko o połowę taniej w stosunku do Austrii. Za świąteczny wypoczynek we Włoszech narciarz płaci ok. 900 zł, w Austrii natomiast – ok. 1500 zł. Skąd taka różnica?

Radosław Damasiewicz skomentował: „Rezerwacje w Austrii to przede wszystkim miejscowości przy lodowcach, gdzie śnieg jest pewny, ale za to nie ma tam wówczas tzw. niskiego sezonu. We Włoszech natomiast rezerwacje dotyczą miejscowości bez lodowców. Obowiązują tam dużo niższe ceny w których dodatkowo zawarty jest gratisowy karnet, bo Wielkanoc to końcówka sezonu narciarskiego, zwykle wyciągi przestają tam kręcić zaraz po świętach.”

W segmencie wyjazdów pod palmy duże zmiany. Egipt, główny kierunek wielkanocnych wyjazdów, spadł teraz na 5. Miejsce. Wybiera się tam co dziesiąty turysta, zaś w ubiegłym roku Wielkanoc planowało tam aż czterech na dziesięciu, mimo że średni koszt wypoczynku pod piramidami spadł z ok. 2900 zł do nieco ponad 2200 zł od osoby. Najpopularniejszy obecnie „plażowy” kierunek to Wyspy Kanaryjskie. Są nieco droższe niż w poprzednią Wielkanoc (koszt, jaki ponosi przeciętny turysta wzrósł z ok. 2700 zł do ok. 2800 zł) ale ten czas chce tam spędzić 13 proc. wyjeżdżających z biurami podróży.
Wyjątkowo duży odsetek polskich turystów chce również spędzić Wielkanoc na drugim końcu świata. Egzotyczne wyprawy zarezerwowało ponad 20 proc. klientów Travelplanet.pl. Bezkonkurencyjna pod względem popularności jest Kuba. Drugi popularny egzotyczny kierunek to Tajlandia.