Biura podróży – ceny na ferie spadają

AG

Największe zniżki zanotowano na Cyprze i Teneryfie – o 188 i 143 złote oraz w Tunezji Kontynentalnej – o 59 złotych.

Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej obejmuje pierwszy tydzień zimowych ferii szkolnych dla województwa mazowieckiego czyli 1-7 lutego 2016 roku.

Porównano ceny zebranych w dniu 20 listopada z cenami dla tego samego tygodnia zebranych w dniu 12 listopada.
W badanym okresie wystąpił dość istotny spadek średniej ceny, który wyniósł 36 złotych (poprzednio ceny wzrosły o 79 złotych). Tym razem największe zniżki zanotowano na Cyprze i Teneryfie – o 188 i 143 złote oraz w Tunezji Kontynentalnej – o 59 złotych. Wzrosty średnich cen były natomiast bardzo niewielkie i wystąpiły jedynie na Fuerteventurze (o 11 złotych) oraz w Marsa Alam i na Lanzarote (po 4 złote). Patrząc bardziej ogólnie spadek cen wystąpił na obu najważniejszych dla naszych rodaków kierunkach zimowego wypoczynku, czyli w Egipcie – chociaż o zaledwie 4 złote, co w obecnej sytuacji może nieco dziwić, a na bardzo popularnych ostatnio Kanarach był większy, bo wyniósł 37 złotych, co też może nieco zaskakiwać. Jedynie niewielkie zniżki na kierunkach egipskich mogą wynikać z ograniczenia podaży miejsc, a także z wzrostowego trendu kursu amerykańskiego dolara, który zbliża się już powoli do bariery 4 złotych. Spadki cen na bardzo popularnych teraz Kanarach, które w okresie ostatnich 2 tygodni wyniosły nawet 85 złotych mogą, wraz ze jednoczesnym wyraźnym przystopowaniem tendencji wzrostowej cen przelotów w tanich liniach, świadczyć o przynajmniej chwilowym przyhamowaniu popytu wywołanym niekorzystnym wrażeniem jakie na potencjalnych turystach wywarły akty terroryzmu jakich doświadczyliśmy w ostatnich tygodniach.

Porównanie cen wycieczek dla wylotów z okresu pierwszego tygodnia ferii zimowych dla województwa mazowieckiego w latach 2014 i 2015 zebranych w tym samym okresie października pokazuje, że różnica cen bieżących wobec cen z okresu sprzed roku uległa zmianie z dodatniej (+ 51 złotych) na ujemną (minus 8 złotych). Ta dość istotna zmiana wynika nie tylko z bieżącego spadku cen o 36 złotych, ale również z ich wzrostu o 23 złote przed rokiem.
Nadal droższe są dwa najważniejsze kierunki sezonu zimowego, czyli Egipt i Wyspy Kanaryjskie ze średnimi wzrostami o 55 złotych (poprzednio o 81 złotych) oraz o 62 złote (poprzednio o 35 złotych). Z kierunków egipskich największą dodatnią różnicę względem ubiegłego sezonu nadal prezentuje Synaj – 90 złotych (ale poprzednio wynosiła ona sporo więcej, bo 155 złotych), a najmniejszą Marsa Alam – 26 złotych (poprzednio niewiele więcej – 35 złotych). Na Kanarach największe dodatnie różnice cen wystąpiły na Lanzarote i Fuerteventurze – o 201 i 160 złotych, a mocny spadek cen rok do roku odnotowano na Gran Canarii – o 138 złotych. Nieco tańsza niż przed rokiem jest Tunezja Kontynentalna – o średnio 29 złote, w większym stopniu Cypr – o 161 złotych, a kolejny raz bardzo znaczną ujemną różnicę cen notowała Turecka Riwiera (sprzedawana przez TUI) – o 254 złote. Jednak największą ujemną różnicę wobec cen sprzed roku prezentuje teraz wprowadzona niedawno do oferty przez biuro Sun & Fun tunezyjska Dżerba – 280 złotych.

Podobnie jak miało to miejsce w poprzednim zestawieniu zdecydowanie największą zniżkę średnich cen w porównaniu z ubiegłym sezonem wykazuje oferta biura TUI – o blisko 270 złotych. Znacznie korzystniejsze ceny w polskim biurze TUI nasuwają myśl, że może to być lokalna wersja realizacji globalnej strategii koncernu, która zakłada znaczne przyspieszenie ekspansji w znacznej mierze w oparciu o niższe ceny. Warto przy tym zauważyć, że dotyczy to obu ofert, zarówno zimowej, jak i letniej. Ważne w tej sprawie jest jednak również to, że przeciętne przeceny w koncernie są planowane na 2-3 procent, ale te na rynku polskim są przynajmniej 3-krotnie większe. Może to oznaczać, choć wcale nie musi, że w kolejnych okresach różnice cen zeszło- i tegorocznych nie będą w TUI Poland już tak wysokie.
Niższe niż przed rokiem ceny, a także chęci poprawy znacznie nadwątlonych relacji z agentami deklarował też Thomas Cook, ale jak na razie wydaje się jednak, że próbuje on realizować głównie ten drugi postulat.

Znacząco tańsza jest w tym sezonie oferta biura Sun & Fun – o około 145 złotych, a nieznacznie droższa jest oferta Exim Tours – o około 20 złotych. Większe wzrosty prezentują na razie ceny biur Wezyr i Rainbow – po około 170 złotych. Szybko zmniejszają się zwyżki wobec cen ubiegłorocznych w Itace – do około 330 złotych (poprzednio 485 złotych), a największa stała się teraz dodatnia różnica cen tych samych hoteli w biurze Neckermann – około 410 złotych (w poprzednim zestawieniu około 270 złotych). W tym, co ma jednak dla turystów bieżąco największe znaczenie, a zatem w bezwzględnym poziomie bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 12 zimowych destynacjach oraz w trzech kategoriach hoteli, to pozycję lidera nadal utrzymuje Sun & Fun (14 takich ofert) przed biurem Exim Tours (12 ofert) oraz biurami TUI i Itaką (po 9 ofert). Wśród małych organizatorów w kwestii niedrogich propozycji wyróżnia się obecnie biuro Ecco Holiday (4 oferty), które część swojej oferty opiera o przeloty tanimi liniami.

Przy obecnych cenach najwyższą opłacalność na okres zimowy (abstrahując od ryzyka niebezpiecznych incydentów dla turystów) wykazują kierunki egipskie (6-7 punktów), zwłaszcza Synaj dla hoteli 4* i Hurghada dla 5* oraz Tunezja dla średnich klas hoteli (5,5 pkt.). Ważną przyczyną dobrej opłacalności tych kierunków dla turystów są niezbyt wysokie ceny spowodowane obniżonym popytem, który spadł w znacznej mierze z powodu obaw przed podwyższonym ryzykiem występującym na tych kierunkach. Na Kanarach bardziej niż przeciętnie opłacalne na tych wyspach nadal są Fuerteventura (dla 5 gwiazdek) oraz Gran Canaria dla hoteli 3- gwiazdkowych.