Biura podróży – huśtawka cen

AG

Ceny imprez w biurach podróży zmieniają się z tygodnia na tydzień – gdy dany kierunek w jednym tygodniu znacznie tanieje lub drożeje, to w następnym – odwrotnie. Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej obejmuje koniec września, początek października.
Zestawienie obejmuje porównanie cen dla wylotów z okresu 28 września – 4 października zebranych w dniu 17 września, czyli mniej więcej na dwa tygodnie przed wylotem, z cenami dla wylotów o tydzień wcześniejszych (21-27 września) i zebranych również tydzień wcześniej w dniu 11 września . Dane obejmują końcową część letniego sezonu turystycznego, gdy sprzedawane wyjazdy są już właściwie wyjazdami last minute, a liczba dostępnych hoteli na uległa na wielu kierunkach znacznemu ograniczeniu. Dlatego otrzymane wyniki mogą być niekiedy mniej reprezentatywne w porównaniu z poprzednimi zestawieniami.
Spadek średniej ceny w badanym okresie okazał się dość znaczny i wyniósł 77 złotych (poprzednio 9 złotych). Tym razem największe redukcje cen odnotowano w Portugalii – o 882 złote, która przed tygodniem podrożała akurat najbardziej (o 305 złotych) oraz na kierunkach greckich, a mianowicie Korfu, Chalkidiki, Zakintos i Kos – o odpowiednio 319, 289, 284 i 202 złote. Największe zwyżki cen odnotowano na kierunkach egipskich i hiszpańskich, czyli Hurghadzie i Marsa Alam – o średnio 343 i 184 złote oraz Gan Canarii, Lanzarote i Teneryfie – o 241, 139 oraz 98 złotych. Również tu warto zwrócić uwagę, że Gran Canaria była tym kierunkiem, który przed tygodniem potaniał najbardziej – aż o 351 złote. Stąd wynika dość przydatny wniosek, że gdy dany kierunek znacznie potanieje lub podrożeje, to w następnym okresie można się spodziewać dużej reakcji odwrotnej.

Jeżeli przejdziemy do porównań dla wylotów z okresu 28 września – 4 października w latach 2014 i 2015 zebranych z dwutygodniowym wyprzedzeniem przed datą wyjazdu, to różnica obecnej średniej ceny wobec cen sprzed roku wskazuje na jej wzrost już tylko o 53 złote (przed tygodniem o 87 złotych). Jest to powrót do mniejszych różnic obserwowanych przed i po głównym sezonie wakacyjnym. Ceny w nim od dwóch lat mają wyraźne tendencje do wybrzuszania się spowodowanego napływem na rynek nowych klientów, w tym często rodzinnych, którzy decyzją się na zagraniczne wycieczki w miejsce dotychczasowych wyjazdów krajowych. Pozycję zdecydowanego lidera wzrostów wśród dużych kierunków nadal zajmują Wyspy Kanaryjskie, a różnica cen wobec ubiegłego roku wyniosła średnio 154 złotych wobec 165 złotych przed tygodniem. Jest to jednak znacznie mniej niż w tygodniach wakacyjnych, w których wynosiła ona nawet do 426 złotych. Największą dodatnią różnicę względem ubiegłego sezonu notowano tym razem na Fuerteventurze i Lanzarote – 314 i 187 złotych. Bardzo zbliżoną średnią cenę wobec ubiegłego roku wykazują kierunki egipskie, wśród których droższa jest Hurghada – o 118 złotych , ale dużo tańsza Marsa Alam – o 162 złote. Tańsze wobec ubiegłego sezonu stały się kierunki tureckie, greckie i Tunezja o odpowiednio 43, 72 i 79 złotych. Wszystkie one były w poprzednim zestawieniu droższe niż w tym samym okresie 2014 roku. Najbardziej przecenione wobec ubiegłego sezonu stały się ostatnio położone blisko Turcji wyspy Kos i Rodos – o 341 i 235 złotych, a relatywnie największe zwyżki wykazują tania przed rokiem Portugalia – o 374 złote oraz ciesząca się ostatnio sporym powodzeniem Majorka – o 340 złotych.
W porównaniu z okresem sprzed dwóch lat najbardziej przecenionym kierunkiem jest Turecka Riwiera – o 420 złotych (przed tygodniem o 570 złotych), a najwyższy wzrost cen zanotowała Kreta, Kanary i Hurghada – o 285, 238 i 182 złote. Zaczyna być widoczne, że relatywne ceny Turcji i kierunków egipskich zaczynają się nieco poprawiać, co może świadczyć o tym, ze dostosowania programów do zmniejszonego popyty przynoszą pozytywny skutek. Porównania z rokiem 2013 mogą być również użyteczne ponieważ w cenach był to rok dość podobny do 2015, czyli był rokiem wzrostowej ich tendencji (w roku 2014 przeważały w cenach trendy spadkowe).

W samej końcówce sezonu, gdy sprzedawane są wycieczki z nieodległym terminem wylotu, następują duże zmiany w sytuacji średnich cen oferowanych przez poszczególnych organizatorów. Obecnie wśród dużych biur podróży oferującymi zdecydowanie obniżone ceny w relacji do roku ubiegłego stały się Itaka i Grecos – o średnio blisko 200 i 180 złotych. Podobną średnią cenę jak przed rokiem prezentuje teraz oferta Sun & Fun, nieco wyższą Neckermann, zaś wzrosty w granicach średniej (średnia to 53 złote) prezentują biura Rainbow Tours i Wezyr. Niewiele wyżej od średniej wycenia swoją ofertę Exim Tours, a jeszcze nieco wyżej biuro TUI. W tym, co ma dla turystów największe znaczenie, a zatem w bezwzględnym poziomie bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 20 destynacjach (wypadły z nich Dżerba i Bułgaria) oraz w trzech kategoriach hoteli, to na pozycji lidera jest teraz Exim Tours (19 ofert) przed TUI, Rainbow Tours oraz Itaką odpowiednio 16, 14 i 11 ofert. Wśród małych organizatorów konsekwentnie dużą liczbą niedrogich propozycji wyróżnia się biuro Net Holiday (11 ofert).

Przy obecnych cenach najwyższą opłacalność na okres powakacyjny (abstrahując od ryzyka niebezpiecznych incydentów dla turystów) wykazuje Tunezja, kierunki tureckie i Synaj. Główną przyczyną wysokiej opłacalności tych kierunków dla turystów są stosunkowo niskie ceny spowodowane obniżonym popytem, który spadł w dużej mierze właśnie z powodu podwyższonego ryzyka tych kierunków. Niewiele mniej opłacalne są kierunki greckie, a zwłaszcza Kreta i Rodos. Wskaźniki innych kierunków, w tym Kanarów nie są już tak korzystne. Tak więc utrzymuje się typowa sytuacja „coś za coś”. Ci spośród turystów, którzy żywią obawy wystąpienia niebezpiecznych zdarzeń są skłonni dodatkowo zapłacić za spokój bezpieczeństwo, a ci których ryzyko nie stresuje, mają obecnie większy wybór propozycji za bardziej atrakcyjne niż zwykle ceny.