Travelplanet – Grecja najpopularniejsza w lipcu

KG

Grecja umocniła pozycję lidera. W lipcu z biurami podróży wyjechało tam aż 35,6 proc. polskich turystów, o jedną trzecią więcej niż w lipcu 2014.

Firma Travelplanet.pl przeanalizowała statystyki dotyczące zrealizowanych wyjazdów turystów z biurami podróży w lipcu 2015. W odróżnieniu od spokojnego dla branży turystycznej lipca 2014, w tym roku mieliśmy do czynienia ze zdarzeniami, które w istotny sposób zaważyły na wyborach polskich turystów (zamach w czerwcu, ostrzeżenie koordynatora służb specjalnych Marka Biernackiego przed spodzieanymi zamachami w Egipcie i Tunezji, komunikat MSZ ostrzegający przed wyjazdami do Egiptu, Tunezji i Turcji).
Zdarzenia te nie osłabiły chęci polskich turystów do wyjazdów zagranicznych z biurami podróży. Liczba turystów kupujących w nich imprezy wzrosła w lipcu 2015 w porównaniu do lipca 2014 o 4,2 proc. Mocno jednak odbiły się na preferowanych kierunkach wyjazdów, mniej na średnich kosztach lipcowych wakacji. Te ostatnie wzrosły o 84 zł (3,6 proc.) choć prognozy sprzed zawirowań na rynku turystycznym mówiły o symbolicznym, kilkuzłotowym wzroście.

O ile komunikaty MSZ odcisnęły mocne piętno na wyjazdach do krajów arabskich (Tunezja, Egipt, Maroko) to przestrogi dotyczące problemów ekonomicznych Grecji i możliwych kłopotach z wypłatą gotówki czy zaopatrzeniem w hotelach kompletnie nie wywarły wrażenia na turystach wybierających ten kraj na wakacje. Grecja umocniła pozycję lidera. W lipcu z biurami podróży wyjechało tam aż 35,6 proc. polskich turystów, o jedną trzecią więcej niż w lipcu 2014.

Radosław Damasiewicz, dyrektor marketingu i commerce Travelplanet.pl, powiedział: „Niebagatelny jest fakt, że mimo ogromnego zainteresowania tego lata wakacje w Grecji są tańsze niż rok temu, w odróżnieniu od prawie wszystkich krajów z pierwszej dziesiątki, o których komunikaty MSZ nie wspominają.”

Takiego efektu nie przyniosły mocno przecenione w lipcu wakacje w Egipcie i Tunezji. Wyjazdy do tych krajów spadły odpowiednio o ok. 40 i 90 proc. Inna rzecz, że po komunikatach MSZ kilku touroperatorów zawiesiło wyjazdy od Tunezji do odwołania a większość najważniejszych biur podróży umożliwiło turystom bezkosztową zamianę wakacji w Tunezji i Egipcie na inne kierunki. Najbardziej skorzystała na tym Turcja i Bułgaria. W wypadku Turcji koszty wzrosły symbolicznie.

Radosław Damasiewicz skomentował: „Tureccy hotelarze, najwyraźniej obawiali się „efektu Egiptu” i nie podwyższali cen, w odróżnieniu od bułgarskich gestorów bazy turystycznej. A jeszcze na początku sezonu w obydwu krajach narzekano na pustki w hotelach, bo nie dopisali turyści z Rosji.
Znacznie większym zainteresowaniem niż w lipcu 2014 roku cieszyły się Włochy i Cypr, gdzie teraz wyjechało więcej o ok. 60 proc. turystów. Przeciętny koszt wypoczynku zdrożał tam wyraźnie ale mimo to oscylował wokół średnich wydatków na osobę.”

Turcja i Bułgaria były pierwszym wyborem turystów rezygnujących z wakacji w Tunezji i Egipcie właśnie ze względu na niemal ekwiwalentne ceny przy porównywalnym standardzie wypoczynku. Utrzymanie się w kosztach już opłaconej imprezy było najważniejszym imperatywem turystów.
Jak wynika z danych dotyczących standardu hotelu i wyżywienia, udało się im go utrzymać a nawet nieco podwyższyć. Najwięcej turystów wybrało standard 4* i wyżywienie All inclusive. Dopłata do takiego rodzaju wyżywienia w ofertach biur podróży była na tyle niewielka, że pozwalała w efekcie zaoszczędzić na wydatkach na napoje na miejscu.

Choć oferta touroperatorów na lipiec okazała się na tyle bogata by można było dokonywać wielu ekwiwalentnych zamian, to jednak podwyższenie standardu było czasem koniecznością ze względu na szybko znikające wycieczki na tańszych destynacjach (np. Bułgaria) bądź decyzje spędzenia urlopu w miejscach, w których temperatury zbliżone są do tych w Tunezji i Egipcie ale ceny imprez wyraźnie droższe (Wyspy Kanaryjskie). W efekcie na wakacje w lipcu turyści wydawali więcej o przeciętnie 84 zł na osobę.