Ceny wyjazdów znowu spadają

AG

W porównaniu z cenami z drugiego tygodnia grudnia średnia obniżka cen była znaczna i wyniosła 42 złote.

Po raz trzynasty w tym roku analiza cen wyjazdów opracowana przez TravelDATA, spółkę zajmującą się gromadzeniem i analizowaniem danych z rynku zagranicznej turystyki wyjazdowej odnoszą się do sezonu zimowego. Obejmują one okres drugą połowę lutego, czyli okres ferii zimowych dla dzieci i młodzieży dla województw mazowieckiego, dolnośląskiego, opolskiego oraz zachodniopomorskiego.
Analiza wskazuje, że średnie ceny wyjazdów wysokiego sezonu zimowego powróciły do spadków. W porównaniu z cenami z drugiego tygodnia grudnia średnia obniżka cen była znaczna i wyniosła 42 złote (poprzednio zanotowano wzrost o 22 złote). Nieduże wzrosty średnich cen wystąpiły jedynie na Wyspach Kanaryjskich (o 16 złotych), a największe spadki odnotowano na Synaju – o 71 złotych. W tym roku obserwowaliśmy wzmożony popyt na wyjazdy świąteczno – noworoczne spowodowany korzystnym rozkładem dni wolnych od pracy. Ostatnio oferty na tydzień świąteczny ograniczały się właściwie tylko do Cypru oraz kierunków egzotycznych. Ofert na tydzień noworoczny było nieco więcej, choć całkowicie sprzedały się Gran Canaria, Teneryfa i Madera. Brakowało też Synaju, a ceny Hurghady przewyższały zwyczajowe poziomy o średnio 350 złotych. Dostępne były jeszcze lekko przecenione Lanzarote, Fuerteventura i Tunezja, a także mocno tańsze Cypr i Maroko.
Jacek Dąbrowski współzałożyciel firmy TravelDATA oraz portalu www.wczasopedia.pl skomentował: „Struktura średnich cen hoteli na poszczególnych kierunkach zimowych wyjazdów odbiega obecnie dość znacząco od tej, którą znamy z sezonu letniego, ale nie uległa większym zmianom w porównaniu z ostatnimi tygodniami. We wszystkich kategoriach hoteli zdecydowanie najniższe ceny niezmiennie oferuje Tunezja, a średnie ceny na obu kierunkach egipskich są o 250 – 400 złotych wyższe. Wyjazdy do Maroka, a szczególnie na Wyspy Kanaryjskie są już znacznie droższe. Wysokie ceny na tym ostatnim kierunku nadal się utrzymują, co ma zapewne związek ze zbyt wolnym powrotem Egiptu do łask klientów.”

Ceny zimowych imprez na Synaju są już na poziomach około 50 złotych niższych niż przed rokiem. Średnie ceny wyjazdów do Tunezji są nieznacznie tańsze, natomiast na egipskie wybrzeże przewyższają poziomy zeszłoroczne o około 50 złotych. Ceny Maroka zbliżają się do ubiegłorocznych (przed rokiem ceny wyraźnie zwyżkowały) i przewyższają je już tylko o około 100 złotych. Największe różnice średnich cen – choć również powoli malejące – nadal odnotowują wycieczki na Wyspy Kanaryjskie. Ich zakup wymaga obecnie kwot wyższych o około 300 złotych wobec okresu sprzed roku. Jest całkiem prawdopodobne, że w przypadku dalszej normalizacji sytuacji politycznej i społecznej w Egipcie będziemy mogli zobaczyć dalsze stopniowe przybliżanie się cen wycieczek na kierunkach kanaryjskich do poziomów ubiegłorocznych.
Zmiany cen najatrakcyjniejszych last minute również i w tym tygodniu nie są zbyt reprezentatywne, ponieważ obejmują już okres „zwykłych” ferii, a nie okres noworoczny. Dlatego ich średni spadek wyniósł aż około 490 złotych. Największe spadki wystąpiły na Synaju (900 złotych), a najmniejsze w Tunezji (około 140 złotych). Jest to sytuacja stanowiąca zwierciadlane odbicie poprzednich sylwestrowych wzrostów. W ubiegłym tygodniu „lasty” najmniej przeceniała Itaka a najwięcej Wezyr.
Andrzej Betlej współzałożyciel TravelDATA ocenił: „Występująca przez większość sezonu letniego dodatnia różnica cen wycieczek w porównaniu z okresem ubiegłorocznym utrzymuje się jeszcze na niektórych kierunkach zimowych, ale stopniowo zanika. Maleje zatem jej pozytywny wpływ na kondycję finansową biur podróży. Powolne zbliżanie się cen high season do poziomów ubiegłorocznych może też wskazywać na początek końca niedoborów imprez turystycznych.”