Najpopularniejsze kierunki wciąż droższe niż przed rokiem

AG

W ubiegłym tygodniu, dużo droższe niż przed rokiem, były średnie ceny imprez w Egipcie, na Wyspach Kanaryjskich i w Tunezji.

Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez TravelDATA, spółkę zajmująca się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej obejmuje pierwszy tydzień sierpnia, czyli czas największej liczby wyjazdów wakacyjnych w Europie i w naszym kraju.
W ostatnim tygodniu lutego w porównaniu do poprzedniego tygodnia ceny imprez szczytu sezonu lato 2014 nieco spadły, a średnia ich obniżka wyniosła 5 złotych (poprzednio notowano wzrost o 17 złotych). Skala zmian średnich cen na poszczególnych kierunkach nie była zbyt duża, a największe zwyżki wystąpiły na Chalkidiki, Gran Canarii oraz tunezyjskiej Djerbie – odpowiednio o 102, 20 i 18 złotych. Z kolei największe spadki średnich cen zanotowano na Korfu, Turcji Egejskiej i Synaju – o 60, 56 oraz 48 złotych. Po wzrostach w zeszłym tygodniu (o 25 złotych) tym razem nieco potaniały kierunki egipskie – o 37 złotych. Niewielkie wzrosty odnotowały za to Kanary i Tunezja – o 9 i 6 złotych, a praktycznie nie zmieniła się średnia z cen kierunków greckich.
Ceny w porównaniu ze szczytem sezonu letniego sprzed roku spadły w ostatnim tygodniu o 6 złotych i ich średni poziom jest teraz wyższy od ubiegłorocznego o 98 złotych (tydzień temu o 104 złote). Największe zwyżki w porównaniu z okresem sprzed roku wykazują obecnie Synaj, Marsa Alam i ponownie Portugalia – o 275, 200 oraz 190 złotych. Podobnie jak w zeszłym tygodniu, znacząco kosztowniejsze niż przed rokiem były średnie ceny na kierunkach egipskich i na Kanarach – średnio o 222 i 124 złote. Podrożały też kierunki tunezyjskie (z 78 do 114 złotych), a potaniały greckie (z 65 do 54 złotych). Liderami wyższych niż przed rokiem cen w Grecji są teraz Kos i Rodos, które są droższe o 92 i 75 złotych, a na Kanarach rolę tę pełnią nadal Fuerteventura – droższa o 171 złotych i Teneryfa – droższa średnio o 141 złotych. Po ostatnich zmianach średnich cen okazało się, że jedynymi kierunkami tańszymi niż przed rokiem są notujące na razie bardzo słabą sprzedaż Maroko – średnio o 48 złotych oraz Bułgaria – tańsza o 12 złotych. Pomimo realnego zagrożenia spadkiem przyjazdów turystów rosyjskich na kierunkach tureckich, możliwości obniżek cen pozostają ograniczone z powodów stosunkowo mocnej Liry i dość wysokiej inflacji, które spowodowały wzrost wewnętrznych cen w Turcji w relacji do cen konkurentów.

Jeśli chodzi o wiodących organizatorów to w relacji do roku ubiegłego ceny niższe o około 50 złotych od ofert zeszłorocznych posiadają obecnie biura Neckermann i Grecos, a blisko ofert sprzed roku ustawiły średnie ceny branżowy lider, czyli Itaka oraz Sun & Fun. W granicach przeciętnej podniosły średnie ceny biura Rainbow Tours i Wezyr, a wyższe różnice w porównaniu przeciętnym wzrostem wykazują biura Exim Tours, TUI oraz Alfa Star. Największą liczbą najtańszych ofert, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 22 analizowanych letnich destynacjach oraz w trzech kategoriach hoteli nadal dysponują Itaka (30) i Rainbow Tours (17). Do nich próbują obecnie dołączyć Sunshine Holiday (11), a także dość tanie na niektórych kierunkach Wezyr i Sun & Fun (po 9). Od wielu tygodni widoczna jest stale duża liczba atrakcyjnych cen imprez Itaki. Wczesne wejście na rynek z szerokopasmowo tanią ofertą może być słusznym posunięciem, szczególnie przy słabszej na razie sprzedaży lata i powolnych oznak umocnienia złotego wobec euro. Na kontynuację tego procesu tworzą nadzieję europejskie QE, działania nakierowane na złagodzenie konfliktu na Ukrainie, a także stopniowe postępy Grecji dotyczące uzgodnień w sprawie przedłużenia programu pomocowego dla tego kraju.

Nadal najwyższą opłacalność na okres wakacji wykazują kierunki bułgarskie oraz tunezyjskie, a także Turcja Egejska i Turecka Riwiera. W zakresie niższych kategorii hoteli bardzo opłacalna jest Kreta, a w zakresie hoteli 5-gwiazdkowych wysoką opłacalność wykazują też kierunki egipskie. Warto też zauważyć, że wraz ze wzrostem kategorii hoteli opłacalność ofert greckich często maleje (ceny szybko rosną), a na kierunkach egipskich jest odwrotnie – wraz ze wzrostem kategorii hoteli względna opłacalność ofert rośnie (ceny rosną stosunkowo niewiele).